Jedna z popularniejszych pomocy montesoriańskich.
Trochę różnią się od oryginalnych za 300 złotych i jeszcze nie do końca gotowe, ale dzieciaki już je przygarnęły i działają (jestem dość liberalna, co do wykorzystania pomocy MM ;) ).
Oryginalna pomoc to dziesięć drewnianych belek o wymiarach 2.5/2,5 cm i długości od 10 cm do 100 cm. Długość każdej belki maleje o 10 cm. Belki pomalowane są naprzemiennie co 10 cm na czerwono i niebiesko. Najkrótsza belka jest czerwona. Nasze czeka jeszcze malowanie albo obklejanie kolorową taśmą.
Zabawa ułatwia zrozumienie pojęcia liczby w aspekcie jakościowym i ilościowym.
Cała metodyka pracy z tymi belkami jest dość prosta. I przebiega wg. lekcji trójstopniowej.
1. Najkrótsza belka odpowiada liczbie 1, najdłuższa - 10.
Pokazujemy dziecku belkę 1 i mówimy: to jest 1.
Pokazujemy belkę 2: to jest 2.
2. Następnie prosimy:
-Pokaż mi 1. Pokaż mi 2.
3. W ostatniej kolejności wskazujemy belkę 1 i prosimy o dokończenie:
- To jest....?
W ten sposób - odpowiednio wprowadzamy kolejne liczby od 1-10.
A potem to już jest tylleeeee możliwości zabawy
Przykładowo:
Dopasowujemy cyfry do belki
Układamy od najmniejszej do największej
Układamy ślimaka
Układamy obrazki - np. domek
Przechodzimy ślimaczny labirynt
Dmuchamy piłeczką w labiryncie
Jeździmy po labiryncie autem
Dodajemy belki
etc etc...
Będę jeszcze na pewno wiele razy pisać o tej pomocy.
Wykonaliśmy ją samodzielnie z Supertatą z 6 szt kantówek kupionych w markecie budowlanym. Tata wyszlifował potem papierem zadry no i czeka nas malowanie, ale już teraz dzieciaki maja mega zabawę.
A.K-K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz