Dziś
trochę o swego rodzaju mozaikach.
Jest dużo mozaik, gdzie trzeba odtworzyć wzór podany na kartce.
Ale myślę, że równie kreatywnym zadaniem jest takie, gdzie to dziecko wybiera jakich kolorów będzie używało.
Zabawa oprócz utrwalania kolorów uczy również nazw kształtów.
A gdy jest jeszcze w tematyce bliskiej dziecku, to już w ogóle super.
Myślę, że spokojnie i dwulatek jest w stanie pobawić się w taki sposób.
Na obrazkach można przylepić kawałki rzepów, żeby figury się nie poruszały, ale moje dzieciaki są już spore, więc nie było im to potrzebne ;)
A.K-K
Moja córka uwielbia dinozaury, a ja mozaikę więc to zdecydowanie coś dla nas :D
OdpowiedzUsuń